Teatr Baj cz. I





6 komentarzy:

  1. Bardzo lubię ten budynek. Nie mówiąc już o tym, że znajduje się na nim syrenka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Budynek to lubię dopiero teraz, bo jako dzieciak byłem tam pędzony na dziecięce teatrzyki, czego szczerze nie cierpiałem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak zrobiłeś "nadpalanki"? Czyżby nad świeczką? :)Do Siego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  4. nietuzinkowa forma budynku, ale najciekawsze w nim są te drobne szczegóły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. @Marcin - ja tez go lubię, a syrenka jutro.
    @I am I - raz tam chyba byłem, w czasach szkoły podstawowej ale na czym to już nie pamiętam.
    @Blogowsky - zapalniczką ;) Do Siego!
    @Iv - jutro bedzie kilka więcej. Keep calm and follow WarszawaXXI!

    OdpowiedzUsuń
  6. rzeczywiście ta i okoliczne kamienice (a szczególnie jedna w lewo stojąc przodem do teatrtu) są bardzo urokliwe :)

    OdpowiedzUsuń