Widzę że miłosiernie olałeś rzeźby zasłonięte szmatami.
Szpital jak z horroru b-klasy :()
ło, fajne a nieznane (mnie).
@Marcin - za szmatą = nie istnieje dla mnie@IamI - wolę nie myśleć jak jest w środku@Er - na szczęście ja tego szpitala też nie znam, wystarczy mi znajomość z Bielańskim.
Widzę że miłosiernie olałeś rzeźby zasłonięte szmatami.
OdpowiedzUsuńSzpital jak z horroru b-klasy :()
OdpowiedzUsuńło, fajne a nieznane (mnie).
OdpowiedzUsuń@Marcin - za szmatą = nie istnieje dla mnie
OdpowiedzUsuń@IamI - wolę nie myśleć jak jest w środku
@Er - na szczęście ja tego szpitala też nie znam, wystarczy mi znajomość z Bielańskim.