Ten długaśny balas przy Promyka to nawet Mistera Warszawy dostał swego czasu.
Mieszkania w tych wysokich blokach to jakaś kpina - jedno okno to jedno mieszkania dwupokojowe. Miniaturowa kuchenka i łazienka. Masakra. W 'Desce' jest lepiej, bo nawet po 4pokoje są - uprzywilejowane towarzycho tam mieszkało widać :)
Mieszkań tam nie znam, a bloki podupadłe, ale w sumie dość ciekawe (przynajmniej z zewnątrz).A, i apokaliptycznie podkręcone chmurki :)
@Marcin - po znajomosciach chyba ;)@Nomad - nie wiem, nie byłem, ja prosty chopak ze wioski jezdę. Ale jao mieszkanie dla singla by się sprawdzało.@IamI - hydyry znów ;)
Ten długaśny balas przy Promyka to nawet Mistera Warszawy dostał swego czasu.
OdpowiedzUsuńMieszkania w tych wysokich blokach to jakaś kpina - jedno okno to jedno mieszkania dwupokojowe. Miniaturowa kuchenka i łazienka. Masakra. W 'Desce' jest lepiej, bo nawet po 4pokoje są - uprzywilejowane towarzycho tam mieszkało widać :)
OdpowiedzUsuńMieszkań tam nie znam, a bloki podupadłe, ale w sumie dość ciekawe (przynajmniej z zewnątrz).
OdpowiedzUsuńA, i apokaliptycznie podkręcone chmurki :)
@Marcin - po znajomosciach chyba ;)
OdpowiedzUsuń@Nomad - nie wiem, nie byłem, ja prosty chopak ze wioski jezdę. Ale jao mieszkanie dla singla by się sprawdzało.
@IamI - hydyry znów ;)