X kolonia


5 komentarzy:

  1. A jakże by inaczej:) Żolibórz, niedaleko placu Wilsona (nie Łylsona) :) Wiosny i lata bez spaceru odcinkiem Zajączka - Hala Marymoncka sobie nie wyobrażam a powiedzieć, że kocham Żoliborz to i tak mało! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurna, jak popatrzyłem na to logo błyszczące, pomyślałem, że mogliby produkować czekoladki w kształcie tegoż...

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę logo mojej spółdzielni mieszkaniowej. Tu się wychowałem:) I to tak pięknie opisuje pisarz Jarosław Abramow w książce LWY MOJEGO PODWÓRKA.
    I Merkury. Pamiętam jak go otwierali. Ludzie wypchnęli mnie z kolejki:) Bo byłem za mały:)
    Pozdrawiam i zapraszam
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń