Cmentarz Żołnierzy Włoskich cz. 1



5 komentarzy:

  1. No, to przynajmniej jest "Warszawa nieznana". Swoją drogą, myślałem kiedyś, że ten cmentarz jest jeszcze mniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. oprócz zwykłych dziwnych refleksji, jakie nawiedzają mie przy okazji cmentarzy wojennych, teraz nawiedziła mię taka, że wystarczy popchnąć jeden nagrobek, a pozostałe runą jak specjalnie ustawione domino. a trochę to tak jest i z żołnierzami. generalnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trafna uwaga, niestety.

      Usuń
    2. Chyba że na żołnierzy wynajmie się zapaśników sumo.

      Usuń
  3. Kolor donicy boski! A żołnierze, cóż, zawsze mnie dziwiło, co Ci ludzie robili tak daleko od swojego domu...

    OdpowiedzUsuń