Belwederską w dół


Zupełnie nie potrafiłem się zdecydować... Obie wersje mi się podobają co w moim przypadku jest sytuacją niespotykaną ;)

5 komentarzy:

  1. Rzadko chadzam tym kawałkiem Belwederskiej - wszystko jedno czy w dół, czy w górę. Ten fragment wolę przejść Łazienkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorek jak dla mnie przeważa, bo jesień. W inne pory roku pewnie cz-b.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym nie zobaczył kolorku, to b&w całkiem całkiem, choć nic się tu pozornie nie dzieje. Na kolorze brakuje mi smolistej ulicy, ale i tak mam ochotę wejść w to foto.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak pisałem, zdecydować się nie mogłem a ulica jakoś tak wyszła...

    OdpowiedzUsuń
  5. tak jak lubię cz-b, tak tu wybieram kolo. barwy jesieni i to światło, zdarzają się nader rzadko, by z nich rezygnować ;-)

    OdpowiedzUsuń